Euro 2012 prawie bez wpływu na gospodarkę
finanse | Na turnieju Polska skorzystała głównie wizerunkowo. Wydatki turystów mogły dodać do wzrostu PKB najwyżej 0,3 pkt proc.
Najwięksi optymiści spodziewali się, że nasz kraj podczas trwającego trzy tygodnie turnieju odwiedzi nawet milion fanów piłki nożnej z zagranicy. Pierwsze nieoficjalne szacunki pokazują, że było ich niemal o połowę mniej. Może się okazać, że nasza gospodarka najwięcej zyskała podczas samych przygotowań do Euro 2012.
– To był dobry katalizator, żeby przyspieszyć inwestycje publiczne – mówi Paweł Borys, dyrektor zarządzający w PKO BP. Jego zdaniem wzrost PKB był w ostatnich 2–3 latach...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta